• 
• Jak dalej toczy się życie jego przyjaciół i rodziny? I jakie niespodzianki czekają na widzów w najbliższym odcinku – numer 711?

• 
• Przede wszystkim: w kolejną środę do obsady serialu dołączą dwie nowe gwiazdy! Agnieszka Pilaszewska zagra Barbarę, matkę doktora Wilczewskiego. Daniel Olbrychski wcieli się za to w dziadka lekarza – Cezarego – który nagle poczuje ostry ból brzucha i w Leśnej Górze zostanie pacjentem doktor Sikorki.

• 
• Senior od razu poprosi lekarkę, by zachowała dyskrecję. I zażąda, by Hania ukryła informacje o jego chorobie przed całą rodziną – nie tylko Michałem, ale też Barbarą. - Nie upoważniam nikogo z rodziny. Wnuka też. Nie wolno pani z nimi o mnie rozmawiać! - Pan choruje na coś poważnego? - Tu pani podpisze... Że pani widziała, że jest zakaz. Embargo. Liberum veto!

• 
• Tymczasem Barbara niemal natychmiast zjawi się w szpitalu - gotowa do akcji! - Tak czułam, że coś się kryje za tym „nie przyjeżdżaj, córusiu”! Wilczewska spróbuje od razu odsunąć doktor Sikorkę na dalszy plan. - Nie ma tu lekarza z większym doświadczeniem? Hania szybko straci cierpliwość... - Pozwoli mi pani wreszcie zbadać pacjenta albo wezwę ochronę!

• 
• W kolejną środę pech dopadnie też samego Michała. Lekarz odwoła w końcu ślub i rozstanie się z narzeczoną… Po czym o poranku zapuka do hotelu rezydentów, prosząc Hanię i Rafała o pomoc. - Przygarniecie bezdomnego w potrzebie? Na dzień, dwa? Właśnie się okazało, że Justyna wypowiedziała nasze mieszkanie... - I nie uprzedziła cię? W sumie trudno jej się dziwić...

• 
• Tymczasem Falkowicz po śmierci brata wpadnie w depresję. Dzięki Matyldzie profesor zrozumie jednak, że nadal ma dla kogo żyć... - Pewnie nic znowu nie jadłeś… Nie mogę na to patrzeć, Falko!(…) Wróć już do nas… - Chcę być sam... - Nie chcesz. Tylko ci się tak wydaje! Chcę z powrotem swojego Falko... Możesz być smutny, ale z nami...

• 
• Załamanie przeżyje też Wiktoria, ale ona trudne chwile przetrwa dzięki Przemkowi. - Hej... Musisz kiedyś wstać… - Nie chcę… - Metoda małych kroków. Po prostu... wyjdźmy, co? Gdziekolwiek. Zobaczyć, czy istnieje jeszcze świat… Doktor Zapała będzie się szykował do wyjazdu za granicę – razem z Olą i dziećmi – ale zrobi wszystko, by przyjaciółkę wspierać. I w końcu nakłoni Wiki, by wyszła z domu.

• 
• - Ludzie rozmawiają, śmieją się... Jakby nic się nie stało… - Życie nie czeka. - Kiedy wyjeżdżacie? - Za tydzień. W zasadzie już siedzimy na walizkach. Szczęśliwy traf z tą pracą w Szwecji. Ola sama nigdy by nie pojechała. I nagle jeden z ich lekarzy zrezygnował… - Wszystko się kończy.(…) Dobrze, że chociaż wam wszystko się tak ułożyło... szczęśliwie. Trzeba łapać dobre chwile... Człowiek nigdy nie wie, która jest... tą ostatnią.

• 
• Po krótkim spacerze… doktor Consalida zacznie nagle się pakować! I oznajmi zaskoczonej Blance, że planuje wyjazd - na drugi koniec Europy. - Adam... chciał, żebyśmy wyjechali. W miejsce, o którym marzę. Chcę... chcę jechać z nim. Teraz, póki jeszcze czuję... jego obecność. Póki wciąż przy mnie jest… - Jechać z tobą? Gdzie to jest? - Islandia...

• 
• Tuż przed wylotem lekarka odwiedzi grób ukochanego… i na miejscu spotka Falkowicza, który przyjdzie do brata razem z małym Józiem. - Masz moje słowo. Niczego mu w życiu nie zabraknie. Oprócz taty… Będę cię kochał za niego...

• 
• Po chwili na cmentarzu pojawią się niemal wszyscy przyjaciele Adama z Leśnej Góry… - Wszystko się zmienia... Stara gwardia się rozpada. - Ostatnia chwila razem… - My mamy swoje plany, a życie swoje. Nie możemy przewidzieć... Ale jest dla nas plan. Na coś dalej... No właśnie… Co będzie „dalej”? Odpowiedź tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach „Na dobre i na złe”... Zapraszamy!