• 
• Falkowicza czeka spory szok, bo – w środku nocy – pod jego domem zjawi się nagle były mąż Jadzi: Irek Węgiełek (w tej roli Tomasz Kozłowicz). Zdesperowany, mężczyzna wyzna, że ma spore długi i zacznie błagać o pożyczkę. Jadzia do współpracy chętna jednak nie będzie. - Nie dam ci nic! Ani złotówki! - Przysięgam, że ci oddam! - Panie profesorze, niech pan mnie trzyma... bo rozwalę mu ten głupi łeb!

• 
• Kilka godzin później – po „rozmowie” z wierzycielami - Irek trafi za to do szpitala, pod opiekę Hani oraz Michała. A lekarze po badaniach nie będą mieli dobrych wiadomości. - Wsadzicie mnie w gips i będzie dobrze, prawda? - Gips tak... ale nie tak szybko. Najpierw trzeba naprawić to, co zostało zniszczone.

• 
• - Ma pan wieloodłamowe złamanie kości udowej… - Doszło też do zmiażdżenia mięśni i naczyń krwionośnych oraz uszkodzenia niektórych nerwów... - Noga wciąż żyje…

• 
• - Jak to... wciąż żyje? A mogłaby nie żyć?! Zaraz… Chcecie mi uciąć nogę?! - Nie, absolutnie tego nie chcemy! - Wręcz przeciwnie. Chcemy uratować pana nogę... i trzeba to zrobić natychmiast. - Musimy pana operować...

• 
• Doktor Sikorka przeżyje też kolejny dramat, bo Piotr – na prośbę policji – zostanie nagle przeniesiony do innego szpitala. Po to, by w Leśnej Górze nie mogła go odszukać mafia.

• 
• W chwili, gdy Korban trafi do karetki, Hania na nowo utraci z ukochanym kontakt… - Jak się czujesz? - Na razie stabilnie… - Na razie?...

• 
• Tymczasem Maks postanowi… szpiegować w pracy Agatę! Jako p.o. dyrektora Beger oddeleguje na jej odział Tomasza – licząc na to, że to właśnie on zostanie jego „kretem”. A Woźnicka popełni na dyżurze niebezpieczny błąd – gdy na SOR-ze zjawi się Bolek. Gwiazdor nagle zacznie mieć problemy z przełykaniem i będzie naprawdę przerażony. - Moje gardło to cały mój majątek… Ja śpiewam! Moje życie to estrada! Mam rodzinę na utrzymaniu... Uratujcie moje gardło!

• 
• Lekarka zleci w końcu całą serię badań, w tym test na HIV... A Bolek, choć wynik testu okaże się negatywny, wcale się nie ucieszy - zirytowany, że badanie wykonano bez jego wiedzy i zgody. Agata od razu chorego przeprosi, próbując sprawę załagodzić. Świadkiem jej rozmowy z pacjentem będzie jednak doktor Jacyno. - To moje niedopatrzenie... Oczywiście, powinnam była zapytać pana o zgodę na badanie na przeciwciała HIV... Chciałam jak najszybciej wykluczyć niebezpieczeństwa, mój błąd!

• 
• Po dyżurze Tomasz od razu spotka się z Begerem. - Jak minął panu dzisiejszy dzień na internie?(…) Zauważył pan coś... ciekawego? - Ciekawego? - Czy zdarzyło się coś, co zwróciło pana uwagę… Cokolwiek? - Zauważyłem... Czy młody lekarz doniesie szefowi na Woźnicką – i kariera Agaty legnie w gruzach? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!