• 
• Szykujcie się na łzy, szaloną imprezę i... atak nożownika!

• 
• O poranku w szpitalu zjawi się nagle Mario - z Weroniką, u której zacznie się poród. Doktor Radwan, widząc „denata”, będzie zaskoczony. - Co ty tu robisz? - Przywiozłem siostrę, a co? - Myślałem, że musisz się ukrywać…

• 
• Gdy badania wykażą, że konieczne jest cesarskie cięcie, lekarz ruszy za to do akcji… A Milewski po zabiegu znów go zadziwi – tym razem wyciągając do rywala rękę na zgodę.

• 
• - Chciałem podziękować za to, co zrobiłeś dla Weroniki... Uratowałeś ją i dziecko. Nie powinienem ci dobrze życzyć, ale... jeśli moja żona ma z kimś być, to dobrze, że to jesteś ty... Porządny z ciebie facet.

• 
• Z kolei Beger zaproponuje Julce awans na szefową nowego SOR-u. - Uważam, że się pani do tego świetnie nadaje! Ma pani dużą odporność na stres, nie ponoszą pani emocje... Jest pani lubiana, będzie pani wzmacniała ducha pracy zespołowej… Nie wspomnę już o wysokich kwalifikacjach… Wystarczy? - Czy ja się mogę zastanowić? - Zróbmy inaczej! Pani się zgodzi na próbny miesiąc, może dwa… a potem podejmie ostateczną decyzję...

• 
• Bart uzna, że ukochana powinna odmówić, ale jego żona wyzwanie podejmie. - To jest ci zupełnie niepotrzebne! To jest niewdzięczna, trudna robota… Dziesiątki pacjentów dziennie, z różnymi problemami... A ty będziesz za to wszystko odpowiedzialna! Masz za mało problemów w życiu? - Już się zgodziłam…

• 
• Następnego dnia... Julka padnie za to ofiarą brutalnego ataku! Napastnikiem będzie pacjent, którego lekarka skieruje do szpitala psychiatrycznego. A doktor Burska zostanie w końcu ugodzona nożem... Jak poważna okaże się jej rana i jak atak w szpitalu wpłynie na jej dalszą karierę?

• 
• W premierowym odcinku trudny dzień czeka także pracowników z "czarnej listy" Begera, którym dyrektor wręczy wypowiedzenia. - To... która pierwsza wchodzi? - Ja tu jestem najmłodsza stażem i najstarsza wiekiem…

• 
• A problemów nie uniknie nawet doktor Fisher. - Gdy będzie pani miała chwilę, to zapraszam do mnie... Chciałbym porozmawiać...

• 
• Po kilku godzinach o sytuacji w szpitalu dowie się jednak Anita - prawniczka, która w Leśnej Górze była kiedyś pacjentką – i postanowi przyjaciołom pomóc. A zacznie od zerknięcia do umowy sprzedaży – gdy Maks wyzna, że nowy właściciel chce klinikę zamknąć.

• 
• - Mogłabym się temu przyjrzeć dokładniej... - Nie zaproponowałem pani żadnego wynagrodzenia… - W tym szpitalu uratowali mi życie. Spotkałam tu mojego syna, jego też uratowaliście… Spłacam tylko długi. Niech mi pan to wyśle na maila…

• 
• Tymczasem Lucynka, zamiast popłakiwać po zwolnieniu w kącie... wieczorem urządzi szaloną imprezę! - Czym my się w ogóle martwimy... Było, minęło! Robimy party na pożegnanie! - Chyba stypę… - Po moim trupie! Koniec tej smuty! Każdy pretekst jest dobry, żeby się zabawić!

• 
• A następnego dnia powróci także uśmiech doktora Begera - dzięki Anicie. - Mam coś! Ugodę wstępną i decyzję o sprzedaży szpitala rektor uczelni podjął bez zgody ministra zdrowia... Może pan podważyć tę transakcję!

• 
• - To jest uchybienie formalne, więc po unieważnieniu umowy rektor może zawrzeć następną… - ...Ale jest jakiś punkt zaczepienia! - Ma pan kartę w dłoni. Może nie asa… ale coś! Co wydarzy się dalej? Ciekawych jak zwykle zapraszamy do Leśnej Góry - i do TVP 2!