- Nie przypuszczałam, że bycie mamą jest aż tak fajne! - rzuca z uśmiechem gwiazda, w wywiadzie dla pisma „Naj”. - Mój Antoś właśnie zaczął raczkować. Wszystko go interesuje! Nie chce tracić czasu na sen, ale czasem zmęczenie wygrywa i wtedy... zasypia na siedząco. To cudowne, gdy taka mała istotka pełza po całym domu i gaworzy.
- Macierzyństwo mnie uspokoiło – dodaje aktorka. - Wcześniej w moim życiu było dużo chaosu, przypadkowości, a teraz bardziej zadaniowo podchodzę do wielu spraw, więcej planuję. Skupiam się tylko na określonych zadaniach, myślę o tym, co tu i teraz.