- Gram dziennikarkę z małego miasta, która chce zdobyć świat. Adrianna uważa, że
jest najlepsza i jej miejsce jest w CNN. Kiedy się zakochuje, zaczynają się dziać
arcyśmieszne rzeczy - zapowiada aktorka na łamach magazynu "Show". - Czekamy z
napięciem na premierę, bo naprawdę śmieszną komedię zrobić najtrudniej!
Kamilla Baar na planie "Wkręconych" kolejny raz spotkała się też z Bartoszem Opanią.
Artyści zagrali wspólnie kilka naprawdę gorących scen... I zarażali całą ekipę swoim
śmiechem. Podobnie zresztą, jak przed kamerami "Na dobre i na złe". A Kamilla,
zapytana o współpracę z "rozrywkowym" kolegą, rzuca krótko:
- Kiedy mieliśmy wspólne sceny, reżyser groził, że zadzwoni do producenta, bo nie ma
czasu na nasze wybuchy śmiechu. Przy Bartku nie da się zachować powagi. Po
obejrzeniu "Wkręconych" będzie jasne, o czym mówię!
Zapraszamy do galerii specjalnej!