Magdalenę Górską widzowie na pewno pamiętają z ról niegrzecznych dziewcząt - Oli z "M jak miłość" czy Patrycji z "Kryminalnych". Aktorka potem na jakiś czas zniknęła z małego ekranu, aby robić karierę na Wschodzie! Magda jest szalenie popularna w Rosji i na Ukrainie, gdzie zagrała główne role w kilku filmach oraz serialach. Na przykład w ukraińskiej wersji "Tylko miłość", gdzie powtórzyła rolę, która w Polsce zależała do Małgorzaty Kożuchowskiej.
Teraz Magda Górska powraca na polskie ekrany rolą w "Na dobre...". Jaką postacią okaże się Iza? O tym najlepiej opowie sama aktorka.
- Gram byłą miłość jednego z lekarzy. To nie będzie prosta rola, bo ta dziewczyna ma za sobą traumatyczne przeżycie, problem, z którym będzie musiała się zmierzyć.
My prędko dopowiemy, że niespodziewana wizyta Izy zburzy ułożone życie rezydenta ginekologii - Marcina. Ale nie tylko! Dziewczyna krok po kroku wciągnie wszystkich rezydentów Leśnej Góry w swoje problemy, bo sama nie będzie umiała stawić im czoła.
Nic jednak nie będzie zapowiadało katastrofy. Bohaterka Magdy przyjedzie po prostu do byłego chłopaka w odwiedziny. Dla Marcina będzie to ciężka próba.
- To może twoja dziewczyna... ta ruda... Wiktoria, tak? - pyta zaciekawiona Iza.
- Koleżanka z pracy.
- Ładna... Wciąż jesteś sam?
Zapada ciężka cisza.
- Marcin, tyle lat minęło...
- Nie dla mnie - oschle kończy temat chłopak.
Jesteście ciekawi, jak rozwinie się nowy, serialowy wątek? Jaką tajemnicę urywa Iza? A jak poradzi sobie Marcin z uczuciami do byłej narzeczonej? Odpowiedzi już niebawem na antenie TVP2!