Mariusz Czajka serca widzów podbija bez trudu. Popularność przyniosły mu m.in. program "Maraton uśmiechu" oraz rola w kultowym musicalu "Metro". Aktor o stu twarzach - i tysiącu głosów - szczególny talent ma do komedii.
- Zawsze powtarzam: moimi idolami byli Kaczor Donald, Charlie Chaplin, Luis de Fuines! - żartuje Mariusz Czajka.
Zdaje sobie jednak sprawę z tego, jak trudny wybrał zawód.
- W aktorstwie jak w życiu, raz na wozie, raz pod wozem - mówi gwiazdor - Mam rodzinę, którą kocham i dzięki niej jakoś poradziłem sobie w ciężkich chwilach. Pomogły mi moje trzy najwspanialsze kobiety - żona i córki. Dla nich jestem w stanie zrobić wszystko.
Jaką twarz pokaże w "Na dobre i na złe"? Czy znowu będzie rozśmieszać widzów? Odpowiedź już w 266. odcinku serialu.