
Data publikacji: 2015-08-20
Adam chce pomóc Wiktorii i decyduje się na poważną rozmowę z jej córką:
- Wiki martwi się o ciebie…
A nastolatka, na wzmiankę o matce, zaciska tylko gniewnie usta.
- Niepotrzebnie. Radzę sobie. Jestem dorosła!
- To pewnie moja wina… Źle mnie zrozumiałaś…
Krajewski, widząc reakcję dziewczyny, od razu ma wyrzuty sumienia. Za to w oczach Blanki, zamiast buntu, nagle pojawia się smutek…
- Sądziłam… Wspierałeś mnie, mogliśmy rozmawiać ze sobą godzinami...
- Wszystko prawda. Tylko, że… traktowałem cię jak przyjaciółkę! Jak córkę Wiki…
- Znowu moja matka!
- Twoja matka jest wspaniała. Odważna i wrażliwa… I pewnie bardzo, bardzo chciałaby naprawić to, że kiedyś była za młoda, żeby się tobą zaopiekować…
- Nie jestem do niej podobna?
- Jesteś… Jesteś wspaniałą dziewczyną!
- Ale nie tak wspaniałą jak moja matka?
To scena, którą zobaczymy 2 września - w 604 odcinku "Na dobre i na złe"… Co wydarzy się dalej? Czy Blanka odzyska rozsądek i pogodzi się z matką? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!
A na naszej stronie, już za kilka dni - na pierwsze wakacyjne fotostory!