TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny

Blanka robi aferę!

Blanka robi aferę! Data publikacji: 2015-04-13

Po małym rajdzie w "pożyczonym" aucie Blanka zostaje oskarżona o kradzież. Wyrok jest łagodny: prace społeczne w szpitalu. Ale nastolatka i tak się buntuje - i znów wpada w kłopoty.

Zapraszamy na 595 odcinek "Na dobre i na złe", a w nim…

Po rozprawie Blanka wychodzi z sądu wściekła - i od razu atakuje Wiktorię oraz Tomasza.

- Przy was czuję się jak więzień!

A doktor Consalida posyła córce chłodne spojrzenie:

- Gdyby nie my, mogłabyś rzeczywiście nim być.

- Nie przesadzaj. Może powinnam wam jeszcze podziękować?

- Wypadałoby, zwłaszcza Tomaszowi. Poręczył za ciebie przed sądem, a nie musiał tego robić…

- Dzięki ci, dobry Tomaszu i dobra matko za to, że łaskawy sąd skazał mnie na przymusową, niewolniczą pracę!

- To się nazywa praca społeczna.

- Ładniej brzmi, ale to przecież to samo!

- Wolisz zamienić na grzywnę czy od razu na areszt?

- Nic nie wolę!

Dziewczyna, zirytowana, wraca w końcu z rodziną do domu. A następnego dnia zjawia się w szpitalu i zaczyna pracę jako salowa. Jednak wciąż nie umie poradzić sobie z emocjami... I od razu wdaje się w awanturę - z matką Jaśka. Kobieta zabrania Blance dalszych kontaktów z jej synem, ale nastolatka nie słucha. I zagląda do sali, na której leży chłopak, właśnie jako salowa. 

- Ja tu tylko sprzątam!

- I zupełnie przypadkowo robisz to tutaj? Żeby podburzać mojego syna?

- Wypełniam tylko obowiązki salowej…

- Porozmawiam z lekarzem!

- A ze mną już nie ma o czym? - Blanka posyła matce Jaśka kpiące spojrzenie. - Sumienie gryzie? Na kogoś trzeba zwalić winę, prawda? Że się nie umie rozmawiać z własnym dzieckiem? Że się nie ma z nim kontaktu? Że się własnego dziecka nie zna!
A kobieta, coraz bardziej zdenerwowana, zwraca się w końcu do Adama:

- Panie doktorze, nie chcę żeby ta dziewczyna miała jakikolwiek kontakt z moim synem!

Jaki będzie finał? Emisja odcinka numer 595 już 15 kwietnia - zobacz koniecznie!

Bitwa more
Jan
Paweł