
Data publikacji: 2014-12-01
Wściekły, Krajewski wpada do pokoju lekarskiego - i staje naprzeciwko Wiktorii…
- Jeżeli ty, jako szefowa tego oddziału, nie zrobisz radykalnych posunięć w sprawie pana profesora Falkowicza, znajdę sobie inne miejsce pracy! Albo on, albo ja! Nie będę operował z naćpanym gierojem!
Doktor Consalida - słysząc o narkotykach - jest w szoku.
- Co?! I ty z nim operowałeś?!
A młody chirurg, gdy opadają w końcu emocje, rzuca krótko:
- Mieliśmy znieczuloną, przytomną pacjentkę gotową do operacji... Powtarzam, na razie do twojej wiadomości… Ale jeżeli ty z tym czegoś nie zrobisz, pójdę do Trettera. On z buca stał się niebezpiecznym bucem…
Co wydarzy się dalej? Czy podejrzenia Adama się potwierdzą? A Wiktoria… wyrzuci Falkowicza z pracy? Emisja odcinka numer 577 już w środę - takich emocji lepiej nie przegapić!