
Data publikacji: 2014-08-28
Po operacji, którą Konica kończy wraz z Wiktorią, Latoszek odzyskuje na chwilę przytomność - a Lena nadzieję… Jednak po kilku godzinach stan chorego gwałtownie się pogarsza. Starska, przerażona, od razu biegnie po pomoc do kolegów:
- Witek ma porażenie… czterokończynowe!
Jednak Konica i Tretter robią wszystko, by ją uspokoić.
- To ledwie doba po operacji… Zdajesz sobie przecież sprawę, że…
- …to przejściowe. Tak to może przebiegać.
- Ale wczoraj było wszystko w porządku!
- Przecież wiesz wszystko, co mogę ci powiedzieć… Obrzęk narasta. Norma - Rafał spogląda ze współczuciem na przyjaciółkę. - Rozumiem, że nie wygląda to dobrze… Ale uwierz, że to stan przejściowy! Nie martw się, przejdzie. Chodźmy do niego… Bądź dobrej myśli. I nie zachowuj się jakbyś zapomniała, że jesteś lekarzem…
Tymczasem Latoszek ma kolejne problemy - z oddychaniem. Aż w końcu Van Graaf podejmuje decyzję o podłączeniu kolegi do respiratora i wprowadzeniu w stan śpiączki. Lena do ostatniej chwili czuwa przy ukochanym:
- Witek… Witek, odpoczniesz… Zaśniesz. A jak się obudzisz będę tutaj… Będę przy tobie.
A Konica przyznaje w końcu, że jest bezradny.
- Przykro mi… Robiłem wszystko, żeby było jak najlepiej… Ale nad niektórymi sprawami nie mamy kontroli. Gdyby nie ta cholerna awaria w trakcie operacji mógłbym śmiało zapewnić cię, że wszystko…
Rafał, zmieszany, zawiesza głos...
Starska, słysząc o problemach podczas zabiegu blednie. I chwilę później, wściekła, biegnie do Trettera.
- Jak mogłeś nie powiedzieć mi ani słowa?! O tej awarii!
- Lena, spokojnie… Próbowałem ci wtedy tłumaczyć....
- Niczego nie próbowałeś! Powiedziałeś, że wszystko poszło dobrze!
- Wspominałem, nie słuchałaś…
- Chcieliście to ukrywać? Przede mną? Przecież to Witek… Chodzi o Witka! Nie udawaj przyjaciela. Jeżeli cokolwiek się stanie, jeżeli…
Wiktoria próbuje szefa bronić:
- Lena… Przecież zdajesz sobie sprawę, że mogą być różne przyczyny pogorszenia…
Jednak Starska od razu wchodzi jej w słowo:
- Dziewczynko… Rozumiem, że będziesz pilnować teraz świeżej posady, ale mój mąż nie będzie ofiarą waszej arogancji i niedbałości! Nie daruję wam tego!
Co wydarzy się dalej? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...