- Niepokoi mnie twoje zachowanie. Nadskakujesz Rogalskiemu i ciągle kręcisz się
wokół dr Consalidy - profesor, zirytowany, spogląda na młodszego kolegę. A Krajewski
odpowiada kpiną:

- Jesteś zazdrosny? Pytanie tylko, o co bardziej. O szefa badań czy o "rudą"?

- O Wiktorię jestem spokojny. W końcu, jak pokazuje życie, to do rodziny Rogalskich
masz dziwną słabość.

- Radzę ci uważać na słowa!

Adam, na wspomnienie romansu z Dorotą, od razu się irytuje. I chwilę później stawia
żądania:

- Chcę moje pieniądze. Muszę wpłacić kolejną ratę za mieszkanie!

Jednak Falkowicz wzrusza tylko ramionami: 

- A ja chcę gwiazdkę z nieba. Ale nie jestem cudotwórcą, więc obydwaj chwilowo
musimy obejść się smakiem.

- Nie pogrywaj ze mną!

- Nie pogrywam. Po prostu mówię jak jest. Pieniądze są i należą ci się, ale musisz
zaczekać.

- Daję ci tydzień i wracam tu po kopertę!

 
Czy Falkowicz dotrzyma słowa i zapłaci Adamowi za milczenie? A przede wszystkim. czy
wyzna w końcu Krajewskiemu, że są rodziną? Emisja odcinka numer 543 już 8 stycznia -
takich emocji lepiej nie przegapić!