
Data publikacji: 2013-12-17
- OK. Tydzień tu siedzisz, przekładasz papierki. Mam się martwić? - Sambor posyła
lekarce badawcze spojrzenie. I po chwili, ostrożnie dodaje:
- Nie oszczędzałem cię. Wrzucałem na głęboką wodę. Wymagałem bardzo wiele, bo
radziłaś sobie świetnie. Ale może coś przegapiłem. Przegapiliśmy w tym wszystkim.
ciebie?
Tymczasem Wiktoria zdobywa się w końcu na odwagę i. prosi Szymona, by przepisał jej
leki psychotropowe. Kolega proponuje szczerą rozmowę - i terapię. Jednak doktor
Consalida to odrzuca:
- Nie. Wierzę w twardą medycynę. Diagnoza. Leczenie. Skutek!
Jaki będzie finał? Ciekawych zapraszamy na scenę przedpremierową.