Późnym wieczorem, Latoszek wraca samochodem ze szpitala - i przy drodze
zauważa ulubioną koleżankę...
- Pani doktor! Podwiozę panią, co? Tak sama po nocy?
- Dziękuję - Agata rzuca szefowi niechętne spojrzenie. A Witek szybko
orientuje się, że dziewczyna jest. kompletnie pijana!
- Ty ledwo trzymasz pion! Podwiozę cię do domu - Latoszek natychmiast
poważnieje. Za to Woźnicka - wybucha.
- Do jakiego domu?! To nie jest dom, to jest hotel!
Witek po chwili doagania Agatę:
- No chodź, pomogę ci.
- Ty mi pomożesz, tak?! Bo ty mi zawsze pomagasz, bo mi trzeba pomagać!
Jestem beznadziejnym lekarzem, nie potrafię postawić dobrej diagnozy. Nie
mam nawet domu, nie mam psa, nic nie mam...
- Psa ci załatwię. Jesteś kompletnie pijana, chodź!
- A ty jesteś idealny. Ty jesteś idealny! Masz perfekcyjny dom, wspaniałą
rodzinę, jesteś świetnym lekarzem, jesteś po prostu ideałem.
Agata, załamana, spogląda na przyjaciela. A Witek nagle pochyla się - i
zamyka jej usta pocałunkiem!
Tymczasem Lena - zaniepokojona - dzwoni do męża, który spóźnia się na
umówioną kolację. Co wydarzy się dalej? Czy Latoszek wyjaśni żonie, dlaczego
nie przyjechał na spotkanie? I jak zachowa się w tej sytuacji Agata?
Odpowiedź już w środę o godz. 20.40 - na antenie TVP2!
!