Jedną z gwiazd, które gościnnie wystąpią w serialu, będzie Jakub Mazurek - młody
aktor i reżyser, widzom znany m.in. z "Hotelu 52" oraz "Linii życia".
- Jeżeli chce się być profesjonalistą w swoim zawodzie, nie można pozwolić sobie na
rutynę. Dlatego cały czas się uczę i do każdej roli, nawet najmniejszego epizodu,
podchodzę bardzo poważnie i z dużą pokorą - zdradza artysta w jednym z wywiadów. A w
"Na dobre i na złe" zagra energicznego, wiecznie zapracowanego yuppie: Mirona.
Nowy bohater - w pogoni za awansem - zapomni o własnym zdrowiu. Co o mało nie
skończy się tragicznie. Problemy Mirona zaczną się niewinnie: od bolącego palca u
nogi. Chłopak objawy zbagatelizuje, ale narzeczona (w tej roli: Katarzyna Maciąg)
niemal siłą zaprowadzi go na dyżur do szpitala. A tam jego przypadek okaże się
prawdziwą, diagnostyczną zagadką. Najpierw pacjentem zajmie się Konica, później
doktor Woźnicka, a w finale nawet Falkowicz. W ciągu kilku godzin stan chorego się
pogorszy i konieczna będzie natychmiastowa operacja.
Czy lekarzom uda się go uratować? I Miron znów będzie cieszyć się życiem - razem z
piękną narzeczoną? Odpowiedź już w środę!