Piotr namawia ukochaną, by jak najszybciej zaczęła pracę. A Hana od razu się denerwuje:
- Nie potrzebuję złotych rad! I poganiania!
- Po prostu myślę, że jesteś osobą, która wie, że jak się spadnie z konia, trzeba na niego zaraz wsiąść… Inaczej całe życie człowiek będzie się już bał.
Gawryło nie traci opanowania i posyła dziewczynie ciepły uśmiech... Jednak Hana, z każdym jego słowem, coraz bardziej się irytuje. I skupia na Piotrze całą złość, którą nadal czuje na wspomnienie ataku Karola...
- Co ty w ogóle o mnie wiesz?!
- Wystarczająco dużo, żeby…
- Próbować rządzić moim życiem?! Nic z tego!
- Wiem, że spotkało cię ostatnio wiele złego. Ten człowiek zrujnował twoją opinię, doprowadził do strasznego zamieszania i…
- "Zamieszania"?! Nie masz pojęcia, przez co ostatnio przeszłam… Bagatelizujesz albo drwisz!
Stop! Więcej nie zdradzimy. Jaki będzie finał? Czy Hana odzyska równowagę i wróci w końcu do pracy? A jeśli nie… Czy skorzysta z pomocy psychologa? Odpowiedź już wkrótce… A premierowe odcinki "Na dobre i na złe" pojawią się w Dwójce już we wrześniu!