- Od dawna masz te zmiany? - lekarka uważnie ogląda zaczerwienienie.
- Od tygodnia. Myślałam, że to alergia. Smarowałam różnymi maściami, brałam leki przeciwalergiczne, ale nie pomogło…
- Prawdopodobnie są związane z guzem.
- Guza już nie ma! - Ludmiła od razu nerwowo się prostuje. - Falkowicz mi go wyciął!
Jednak doktor Consalida w medyczny cud nie wierzy.
- Nie znam szczegółów operacji… Ale podobne zmiany pojawiają się w zaawansowanym stadium guzów neurohormonalnych.
Tymczasem w drzwiach staje nagle... Falkowicz!
- Pani Ludmiło, a co pani tu robi?!
To scena, którą zobaczymy już 30 marca - w odcinku numer 479. Jak akcja rozwinie się dalej?
Profesor szybko zabierze Ludmiłę do swojego gabinetu - zanim Wiktoria dokończy badanie. A później zrobi młodej lekarce ostrą awanturę:
- Nie powinna pani mieszać się do leczenia moich pacjentów!
- Przepraszam, prosiła mnie… Chciałam pomóc. Następnym razem dokładnie przestudiuję dokumentację…
Wiki, zaskoczona, spróbuje się tłumaczyć, ale ordynator od razu wejdzie jej w słowo:
- Nie ma takiej potrzeby! Po prostu… proszę mi nie wchodzić w paradę! Rozumie pani?! Ja się zajmuję panią Ludmiłą, koniec tematu!
Co kieruje Falkowczem? Troska o zdrowie pacjentki… Czy strach, że Wiktoria odkryje, iż operacja wcale nie była sukcesem? Odpowiedź poznacie tylko na antenie TVP 2 - w premierowych odcinkach "Na dobre i na złe"!