Doktor Consalida nadal wzdycha do Piotra, choć czuje, że to zamknięty rozdział w jej życiu. A do szpitala trafia pacjent, który ma dar jasnowidzenia i przepowiada jej zupełnie inną przyszłość niż miłosne podboje...
- Niech pani już nie myśli o tym brunecie, on nie jest dla pani – zagaja do Wiki pacjent.
- Jasne… Uwaga, bo ci uwierzę, masz mniej więcej 50 procent szans. Możesz też obstawić blondyna.
- Co innego będzie pani miała już niedługo na głowie. Córkę. Śliczna dziewczyna. Przyjedzie z daleka.
Wiki nie bierze pacjenta na poważnie, choć powinna… Już wieczorem w progu hotelu zjawia się Blanka! W pierwszej chwili Wiktoria jej nie rozpoznaje. Długie włosy poprzeplatane fluorescencyjnymi warkoczykami, mocny makijaż, na czole przepaska z odblaskowymi goglami i kusa sukienka... To nie jest dziecko, które ostatni raz widziała w Hiszpanii.
- Nie poznajesz mnie? To ja – uśmiecha się do niej dziwaczne cudo.
Wiki na widok córki nie może wydusić z siebie ani słowa. Ogląda ją od stóp do głów.
- Przyjechałam, chcę tu zostać, cieszysz się? Mamo.
Czy młoda, nastawiona na karierę matka i dorastająca nastolatka związana z modną subkulturą to zwiastun nowych, ciekawych i kolorowych perypetii rodziny Consalidów? Oglądajcie, aby się o tym przekonać.