Profesor Soszyński odzyskuje przytomność po kolejnej operacji. Wzywa czuwającą w szpitalu Magdę na rozmowę.

- Jak się czujesz? - pyta nieśmiało kobieta.
- Żyję. Więc mamy problem. Gdybym się nie obudził, nie musielibyśmy teraz przez to przechodzić.
- Andrzej. Chciałabym ... proszę, wybacz mi.
- Naprawdę nie sądziłem, że pierwsze co usłyszę to taki banał…
- Chcę być z tobą. Do końca życia...
- To pewnie nie potrwałoby zbyt długo – komentuje mężczyzna. Magda ma w oczach łzy.
- Jesteś dla mnie najważniejszy. Dla Tosi też. Damy sobie z tym radę. Będę walczyć, żebyś mi znowu zaufał…

Andrzej jej przerywa.
- Zrobiłem sobie taki zakład z losem, że jeżeli przeżyję… Nieważne. Zostaniesz ze mną. Formalnie nic się nie zmieni.
Magda nie wie jak zareagować.
- Będziemy razem dopóki nie umrę. Nawet jeśli to ma być dla ciebie tylko kara.
Gdy Soszyńska chce dotknąć męża, on cofa rękę.
- Jestem zmęczony. Zostaw mnie teraz samego, proszę.

Piotr również chce zamienić parę słów z profesorem, wyjaśnić, przeprosić... Soszyński jednak jest nieugięty. Wyjaśnienia Gawryły go nie interesują.
- Wiem co chciałbyś powiedzieć. Oszczędź mi tego. Paradoksem jest, że to tobie zawdzięczam życie. I nie dam ci go sobie teraz odebrać.
- Chciałbym… - Piotr jest skruszony.
- Ale ja nie chcę. To nasze ostatnie spotkanie. Zabieram stąd moją żonę i córkę. Moją córkę! I moją żonę! Wyjdź stąd wreszcie!

Co wydarzy się dalej? Czy Soszyńscy na dobre znikną z życia Piotra? Czy Piotr już nigdy nie zobaczy Tosi i pogodzi się z tym nie ma do niej żadnych praw? A może zechce walczyć? Odpowiedzi wkrótce... tylko na antenie TVP2.