Rutynowe badania Ludmiły wskazują na niedrożność jelit. Przemek i Sambor uważają, że pacjentka kwalifikuje się do szybkiej operacji. Ludmiła nie może uwierzyć, że z powodu lekkiego bólu brzucha musi położyć się pod nóż.
- Rozbolało mnie trochę mocniej parę dni temu, poza tym nic takiego strasznego się nie działo… Po tych dwóch krótkich badaniach macie już pewność? - dopytuje przerażona.
- Pewność, że zwłoka grozi pani śmiercią – ostrzega stanowczo Sambor.
Przemek uczestniczy w operacji, ale jest wycofany. Sambor głośno komentuje to, co widzi.
- Guz w przestrzeni zaotrzewnowej na samym kręgosłupie.
- Dziewczyna nie ma szans, tak? - dopytuje blady jak ściana Przemek. Z nerwów nie może opanować drżenia rąk. - Panie doktorze. Muszę wyjść.
- Pan żartuje!
Ale Przemek już nie słucha wściekłego Sambora i wybiega z sali.
W roli Ludmiły zobaczymy Paulinę Chruściel, absolwentkę warszawskiej PWST i aktorkę Teatru Powszechnego w Warszawie. Paulina jak dotąd znana jest z ról w "Złotopolskich", "Linia życia", czy „Na Wspólnej". W „Na dobre i na złe” zobaczymy ją przynajmniej w trzech odcinkach.
Co grozi Przemkowi za takie zachowanie? Zapała po śmierci Aśki długo nie może odzyskać równowagi, czy przez to zostanie potraktowany łagodniej za „dezercję”? A może Przemek chce zrezygnować na zawsze z zawodu chirurga? 441. odcinka „Na dobre i na złe” lepiej nie przegapić.