Wzburzony Tomek siedzi przy recepcji. Korytarzem nadchodzi wezwana przez niego Zosia.
- Co się stało?
- Nie mogłem dodzwonić się do ojca!
- Kuba operuje. A ty nie miałeś być u Kostka?
- Właśnie o niego chodzi, a dokładniej o jego brata. Nie chcą mu nigdzie zrobić operacji, a ma polipowatość jelita grubego – mówi jednym tchem Tomek.
- Jak to nie chcą? - burzy się Zosia. - Przecież to wskazanie do operacji. I to bezzwłocznie. W polipach mogą tworzyć się ogniska raka, kto wie, czy już ich nie ma.
- Szukali wszędzie, ale przed końcem roku szpitalom skończyły się limity – podaje smutne fakty Tomek. - Może ojciec by jakoś pomógł? - dodaje po chwili bez wahania.
- U nas jest ten sam problem. Też odsyłamy pacjentów – wzdycha Zosia. - Gdyby pojawił się chociaż 2 miesiące temu, byłoby łatwiej.
- Dwa miesiące temu on nie wiedział, że ma w sobie taką bombę. Zosiu nie możesz czegoś zrobić?

Zosia milczy. Rozczarowanie i złość Tomka sięgają zenitu.
- I ja mam wracać na studia i zostawać lekarzem po to, żeby mówić ludziom, że nie ma kasy na ratowanie im życia?! - wali pięścią w ścianę.

Czy Kuba - teraz znany i popularny lekarz - będzie mógł pomóc? Czy nawet on nie przeskoczy limitów i przepisów? Czy rodzina Burskich zjednoczy siły, a Tomek odzyska wiarę w lekarskie powołanie? Odpowiedź już 23.04 na antenie telewizyjnej Dwójki!