
Data publikacji: 2015-09-29
Docent Orlicka rusza ze swoim projektem badawczym. Chce się jak najszybciej podzielić tą wiadomością z dyrektor Żak. Jednak rozmowa obu pań nabiera nieoczekiwany obrót.
- Mój projekt rusza pełną parą – Orlicka zwraca się z satysfakcją do Żakowej. Jednak przełożona przerywa i nie pozostawia wątpliwości, co o tym sądzi. Cały czas wraca do tematu prestiżowej współpracy z profesorem Edwardsem, która została zerwana przez Orlicką.
- Bardzo potrzebuje pani sukcesu, prawda? - Żakowa obrzuca lodowatym spojrzeniem lekarkę, która robi zdziwioną minę. - Doktor Starska okazała się lepsza, wyjechała do Londynu... A pani...
Zszokowana atakiem Żakowej, Orlicka milczy. Tymczasem ostrzał pani dyrektor jeszcze się nie skończył.
- Szkoda tylko, że ten słomiany zapał tak negatywnie wpływa na reputację szpitala. Stajemy się bardzo mało wiarygodną placówką przez takie... Skakanie z kwiatka na kwiatek. Nie uważa pani?
- Uważam, że badania nad chirurgicznymi metodami leczenia cukrzycy mogą przynieść wyjątkowe korzyści pacjentom. Ta choroba przybrała wymiary światowej epidemii i zbiera straszne żniwo!
- Ale równie dobrze, badania mogą okazać się pani fanaberią! - ucina rozmowę Żakowa.
Jak widać, panie darzą się wielką antypatią, co rzutuje na ich współpracę w szpitalu. Co z tego wyniknie? Odpowiedzi na to pytanie lepiej nie przegapić!