Doktor van Graff nie wie, jak dobrać odpowiednie słowa. Ani po polsku, ani po holendersku. "Oświadczyny" Bożenki niemal zwaliły go z nóg!
- Bożenka, ja....
- Krótko, dobrze? – pielęgniarka patrzy lekarzowi prosto w oczy. - I tak to wszystko jest dla mnie bardzo trudne! Tak, czy nie?
- Dobrze...
- Dobrze?! To znaczy, że się zgadzasz?!
W głosie Bożenki pojawia się nadzieja. A na twarzy Holendra panika.
- Powiedziałem tylko, że dobrze... że chcesz krótko!
- Więc?!
Pielęgniarka patrzy z napięciem na potencjalnego "narzeczonego"...
Jaki będzie finał? Jaką odpowiedź doktor van Graff da Bożence? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...