• 

• 
• Na początek: dramat Wiktorii. Doktor Consalida zrobi wszystko, by wspierać chorą matkę - która trafiła niedawno do szpitala. Dokładnie sprawdzi, jakie lekarstwa Wanda ostatnio przyjmowała. I gdy znajdzie tabletki od Falkowicza, zażąda wyjaśnień.   - Skąd u mojej mamy znalazł się lek do badań klinicznych nad SM? Badań, które podobno już nie istnieją? Te leki dawno powinny być komisyjnie zniszczone. A ty karmisz nimi moją matkę?! O co tu chodzi?!

• 
• - Ten lek, który podobno nie istnieje, może uratować twojej matce życie. I nie tylko jej. Profesor zachowa spokój i spróbuje się bronić. Jednak Wiktoria rzuci mu lodowate spojrzenie: - Tak jak uratowałeś życie Ludmile? Kolejny cud profesora Falkowicza? Jutro idę z tym do prokuratora! - Myślę, że zrobiłabyś wielki błąd... - Grozisz mi?!  

• 
• Prawdy o "eksperymencie" szefa domyśli się też Adam - gdy tylko zerknie na wyniki badań. I znając porywczy charakter Wiktorii, wpadnie w panikę. - Ruda zacznie grzebać, nie odpuści. Dopuściłeś ją zbyt blisko! - młody chirurg z trudem zapanuje nad emocjami. - Narażasz nasz projekt... Jednak Falkowicz wzruszy tylko ramionami: - Mój projekt. Nie zapominaj, że to mój patent. - Jeśli ona coś wygrzebie, to razem pójdziemy siedzieć. Więc nie mów mi, że to tylko twój projekt! - Krajewski, bliski wybuchu, podniesie głos. - Bo chyba nie masz złudzeń, że jakby co, to sam nie pójdę do więzienia?           

• 
• Tuż po wakacjach trudne chwile czekają także Latoszka i Lenę. Starska zmusi w końcu męża, by przyznał się do zdrady - i wystawi swój związek na niebezpieczną próbę. - Powiesz mi, co było z Agatą? A Latoszek od razu zblednie: - No nie. Żartujesz sobie teraz ze mnie? - Nie, nie żartuję sobie z ciebie. - Ale co to za pytania są teraz w ogóle? - No nie żartuję. Kobiety czują takie rzeczy, więc po prostu mi powiedz. Przespałeś się z nią czy nie?  

• 
• I w finale: miłosne zawirowania w życiu Agaty! Marek - po tym, jak dowiedział się o zdradzie żony - postanowi odmienić swoje życie. I zacznie od szczerej rozmowy z doktor Woźnicką.  - Chciałem cię przeprosić. Że byłem takim cholernym tchórzem. - Rogalski spojrzy z napięciem na dziewczynę. - Nie rozumiem? - Dawaliśmy sobie sygnały. Jak to się mówi, "iskrzyło" między nami. Naprawdę bardzo mi zależało... Rozstałem się z Dorotą.

• 
• Jednak Agata, zamiast wpaść w jego ramiona, ostro "zaloty" Marka odrzuci. - Ty naprawdę myślisz, że ja chcę być twoją nagrodą pocieszenia?! Co wydarzy się dalej? Czy Wiktoria, stając w obronie matki, pośle Falkowicza do więzienia? Małżeństwo Latoszka i Leny rozpadnie się, a Marek naprawdę dostanie od Agaty kosza?   Ciekawych zapraszamy do TVP2. Emisja odcinka numer 527 - i premiera 15 sezonu "Na dobre i na złe" - już w środę, 4 września!