Zapraszamy na 613 odcinek "Na dobre i na złe", a w nim…
Gdy Weronika wychodzi ze szpitala, doktor Krakowiak jedzie razem z nią do Damiana - i od razu czuje, że chłopak coś ukrywa. Po kilku godzinach lekarka wraca i próbuje zmusić fotografa, by wyznał prawdę…
- Ja już wszystko powiedziałem! Zostawcie mnie!
- A może nie wszystko? Byłeś tam…
- Co z tego, że tam byłem! Nic nie widziałem, nie wiedziałem….
- Nic?! Nie wierzę ci!
- Jesteś z policji?
- Nie. Ze szpitala. Gdzie trafiła Weronika po próbie samobójczej!
A Damian - gdy dociera do niego, że nastolatka o mało nie zginęła - jest w szoku.
- Jak… O Chryste… Ja nic złego nie zrobiłem!
- Ktoś to zrobił.
- Ja z nią tylko zatańczyłem… Byłem wlany… To nie ja! Ja nikogo nie zgwałciłem! Odczep się ode mnie!
- Ten, kto to zrobił wciąż jest na wolności… Może to robić innym dziewczynom. Pomyśl o tym, człowieku! Ona chciała się zabić...
Zuza spogląda chłopakowi prosto w oczy i zawiesza głos... Jaki będzie finał?
Czy Damian zgłosi się na policję i wskaże winnego? Emisja odcinka numer 613 już 4 listopada - zobacz koniecznie!