I od razu wejdzie w konflikt z Falkowiczem! Obaj lekarze będą się zajmować jednym pacjentem – i ostro się pokłócą. Jeremi (w tej roli Marcin Czarnik - „Barwy szczęścia”) trafi do szpitala po wypadku samochodowym, ciężko ranny w nogę. Falkowicz uzna, że konieczna jest operacja – inaczej chory zostanie kaleką.
- Słyszałem, że jest tu mój pacjent? Gotowy na blok? Gdzie angiografia?
Jednak Latoszek kolegę powstrzyma:
- Nie tak szybko, profesorze…
- Konica mówił o pilnej operacji... I miał rację!(…) Musimy operować natychmiast! Uraz kończyny to teraz najpilniejsza sprawa…
- Zanim oddam go pod nóż, chcę mieć pewność, że przeżyje operację…
- I poda pana do sądu? Za zwlekanie, które może go kosztować nogę?!
- Czyli lepiej, żeby umarł?!
Chirurg rzuci Witkowi lodowate spojrzenie… I w końcu wyjdzie – bez słowa. Za to chwilę później, coraz bardziej wściekły, opowie o wszystkim Konicy... I nie będzie przebierał w słowach!
- Pański szanowny kolega zarekwirował pacjenta!
- Witek? Kwalifikuje go internistycznie…
- Dyskwalifikuje raczej! Jeśli to potrwa jeszcze kolejne dwie godziny, skończy się jak u jego poprzedniego pacjenta... Bernard Maciuk - stracił nogę w wyniku poczynań pana kolegi… Tak się składa, że to ja go przekonałem, żeby nie występował do Sądu Lekarskiego o pozbawienie doktora Latoszka prawa wykonywania zawodu!
Jaki będzie finał? Czy obaj lekarze jednak się pogodzą – a ich pacjent znów stanie na nogi? Emisja odcinka numer 621 już 20 stycznia takich emocji lepiej nie przegapić!