W kolejną środę Witek spróbuje pomóc choremu na raka, który utracił nadzieję i wolę życia. Mężczyzna (w tej roli: Michał Szewczyk) nie zgodzi się na planowaną przez lekarzy operację i wyzna, że przed śmiercią chce jedynie ostatni raz porozmawiać z byłą żoną - Barbarą (Jolanta Lothe – gwiazda serialu „Barwy szczęścia”). A Latoszek postanowi jego życzenie spełnić. Odnajdzie jego ukochaną, przekona, by odwiedziła chorego w szpitalu… I dostanie za to ostrą burę od szefowej oddziału!
- Zniknąłeś, nie odbierałeś telefonu – Starska rzuci byłemu mężowi lodowate spojrzenie. - Wiki chciała go zabierać, on wycofał zgodę na operację... A ja nie potrafiłam powiedzieć, gdzie jesteś, co robisz!
- Bo i tak byś się nie zgodziła…
Witek w odpowiedzi wzruszy tylko ramionami. A Lena, widząc jego beztroskę, będzie o krok od wybuchu.
- Masz cholerną rację! Bo zamiast zajmować się pacjentami…
- Obydwoje stwierdziliśmy, że facet nie ma po co żyć. Ja próbuję mu ten cel znaleźć. Jeśli to nie jest leczenie…
- Chyba duszy! A tę działkę zostawiamy zazwyczaj księżom...
- Daj im szansę, OK? Jeśli nie wypali, to zawsze możesz polecieć do Trettera na skargę!
Czy Lena – jako ordynator - straci w końcu cierpliwość i naprawdę złoży skargę na Latoszka? Ciekawych zapraszamy przed telewizory – 24 lutego punktualnie o 20.40!