- Jak chcesz, to weź. Mnie mdli cały dzień... Kotlet czuć spalenizną!
Pani ordynator całe danie oddaje w końcu Agacie... A koleżanka zerka na
nią, rozbawiona:
- Chyba w ciąży jesteś…
Jednak doktor Consalida wcale się nie uśmiecha.
- Nie żartuj sobie… Cholera, o cholera!
- Poważnie? To już gratulować czy…?
- Nie, nie, nie, nie! Jestem ostatnią osobą, która nadaje się na matkę!
- To ciekawe. Przecież masz córkę...
- Dlatego wiem, co mówię!
Po rozmowie z przyjaciółką Wiktoria jest załamana. Adam – gdy zauważa w
domu test ciążowy – zachowuje zimną krew i próbuje ukochaną pocieszyć.
- Spójrz na siebie, potem na mnie... Potem znowu na siebie. Będziemy
mieli najpiękniejsze dzieci na świecie!
Ale doktor Consalida rzuca tylko:
- Ja nie chcę mieć już żadnych dzieci... Nie rozumiesz?!
Jaki będzie finał? Czy test potwierdzi, że Wiktoria zaszła w ciążę?
Odpowiedź już 23 marca – takiego odcinka lepiej nie przegapić!