W najbliższym odcinku „Na dobre i na złe” - numer 654 – kuratorka
kolejny raz odwiedzi profesora i spróbuje wybadać, jak naprawdę wygląda
życie Matyldy. Falkowicz z Kasią odegrają małe przedstawienie – udając,
że tworzą najszczęśliwszą rodzinę na świecie – i zaczną opowiadać o
weekendowej wyprawie z córką do ZOO.
- Kupiliśmy Matyldzie jej ulubione lody...
- W zoo było super! Były lwy, tygrysy, małpy…
Tymczasem Matylda nagle zbuntuje się i głośno oznajmi pani kurator:
- Mamy udawać grzeczną rodzinkę, żeby dała nam pani spokój!
Rodzice dziewczynki będą w szoku – i z wrażenia na chwilę zaniemówią.
Za to sekundę później zapomną o grze pozorów, sztucznych uśmiechach… i
znów zaczną ze sobą walczyć – tym razem przy gościu.
- Niech pani zanotuje, że tata jest niepoczytalny…
- A matka niefrasobliwa!
- Zanotowała pani? Patologia! Sama pani widzi!
Jak kuratorka zareaguje na rodzinną kłótnię? I czy konflikt Kasi z
Falkowiczem zakończy się... powrotem Matyldy do ośrodka opiekuńczego?
Emisja odcinka numer 654 już 30 listopada - zobacz koniecznie!