Data publikacji: 2016-12-12
Piotr przyjeżdża w końcu z synem do Polski - i odkrywa tajemnicę, która na nowo burzy cały jego świat. Zapraszamy na 656 odcinek „Na dobre i na złe”, a w nim...
Doktor Gawryło przylatuje z Izraela, przywozi ze sobą kilka pudeł z
rzeczami, które pozostawiła jego żona… I w jednej z książek znajduje
napisany przez nią list – do małego Kuby.
- „Kochany synku... Wciąż nie mogę nacieszyć się twoim widokiem. Może
dam ci ten list, kiedy będziesz dorosły i zrozumiesz mój wybór... Waham
się każdego dnia, w każdej minucie. Masz prawo wiedzieć, kto jest twoim
biologicznym ojcem... Ale Piotr tak na ciebie czekał... Już cię kocha.”
Do kartki dołączone jest zdjęcie Radwana. A Piotr, gdy poznaje
tajemnicę, którą ukrywała przed nim zmarła żona, jest w szoku.
Tymczasem list Hany trafia w ręce Przemka… Doktor Zapała, widząc
reakcję Gawryły, nie waha się ani chwili – i w końcu kartkę niszczy. A
wraz z nią ostatnie słowa siostry…
- On i Hana to przeszłość, Piotr… Nie wiem, co napisała w tym liście,
ale to już przeszłość.
- Czyżby?
- Wiem, że to cię boli…
- Nic nie wiesz!
- Hana nie żyje...
- Chciała tu wrócić… Nie do mnie!
Co wydarzy się dalej? Czy Piotr – po tym, jak odkrył, że wcale nie jest
ojcem Kuby - nadal będzie otaczać dziecko Hany miłością? I czy wyzna w
końcu prawdę Radwanowi - ryzykując, że rywal spróbuje odebrać mu syna?
Odpowiedź wkrótce… A premierowe odcinki „Na dobre i na złe” w każdą
środę punktualnie o godz. 20.40 - lepiej nie przegapić!