Tuż po niej do Leśnej Góry trafia ojciec jednej z jej koleżanek – Łukasz – który również miał w stadninie wypadek i musi przejść operację nogi.
Doktor Wilczewski wyznaje w końcu Kasi, że nadal ją kocha. Później w szpitalu zjawia się Barbara Wilczewska, która oznajmia nagle synowi, że rzuciła pracę i wcale nie zamierza wracać do Szczecina...