Data publikacji: 2018-10-16
Barbara każdego dnia udowadnia, że jest świetnym chirurgiem – a Hania jest jej największą fanką. I właśnie dlatego, obserwując Wilczewską, zaczyna się niepokoić. Zapraszamy na 718 odcinek „Na dobre i na złe”, a w nim…
Doktor Sikorka zauważa, że jej szefowa źle się czuje i bierze po
kryjomu leki. A podczas kolejnej operacji starsza lekarka wyczuwa nagle
dziwny zapach…
- Ktoś tu chyba przemycił świeżo upieczone ciasto!
- To raczej niemożliwe…
- Coś mi się zdawało... Nieważne!
Barbara, zmieszana, próbuje sprawę zbagatelizować. Hania jednak od razu
nabiera podejrzeń… I później opowiada o wszystkim Michałowi.
Ostrzegając kolegę, że jego matka może być poważnie chora.
- To był omam węchowy, rozumiesz? Znaczy... tak to wyglądało. Ja wiem,
że ludzie mają różną czułość węchu. Jedni są przewrażliwieni, inni
kompletnie przytępieni pod tym względem, ale... to było naprawdę... To
może być jakiś objaw.
- Czego?
- Może panikuję, ale wolałam ci powiedzieć. Pewnie to nic takiego, ale
lepiej być czujnym...
Czy Barbara naprawdę ma problemy neurologiczne? A jeśli tak... czy
zagraża pacjentom? Ciekawych zapraszamy do TVP2 – jak zawsze w środy o
godz. 20:55!