• 
• Stażysta Tadeusz Borucki (w tej roli: Marcin Urbanke) - świetnie zapowiadający się, młody lekarz i dawny przyjaciel Kazi... przez którego dziewczyna o mało nie zginęła! Jak Tadek poradzi sobie pierwszego dnia w szpitalu? Chłopak wybierze placówkę w Leśnej Górze ze względu na profesora Barta – marząc o tym, specjalizować się w neurochirurgii. Ale gdy zjawi się na stażu, czeka go rozczarowanie.

• 
• Jego pierwsza rozmowa z doktor Wilczewską nie potoczy się miło. - Spóźnił się pan dziesięć minut. - Przepraszam, zgubiłem się w szpitalu… - Biedaczek… Wie pan, kim jest stażysta w szpitalu klinicznym? Błąkającą się bez celu przeszkadzajką! Nigdzie nie może trafić, nic nie umie, nie ma żadnego doświadczenia...

• 
• - Mógł się pan wykazać przynajmniej w jednej rzeczy... Nie spóźnić się. Taki drobiażdżek! Gdy Tadeusz wspomni, że chce zacząć staż na chirurgii, Barbara jego zapał szybko ostudzi. - A ja zamierzam być królową angielską... I co? Na chirurgii już nie ma miejsc. Rozpocznie pan od interny!

• 
• Na oddziale Borucki przejdzie za to prawdziwy chrzest bojowy – pod czujnym okiem Michała. Gdy do szpitala trafią ofiary pożaru, Wilczewski szybko „zmobilizuje” kolegę do działania: - Ruszysz wreszcie dupsko i zaczniesz pomagać?! A godzinę później Tadek zaliczy bolesną „wpadkę”...

• 
• Młody lekarz wyzna Michałowi, że sam też pragnie zostać chirurgiem i zacznie żalić się na Barbarę - nieświadomy, że to matka jego szefa. - Ta stara mnie dała od razu na internę… Złośliwa baba! Wilczewski w odpowiedzi pośle mu szeroki uśmiech... i oddeleguje „gwiazdę skalpela” do sprzątania. - Jakbyś jeszcze na koniec opierniczył mopem podłogę, byłbym wdzięczny... Znaczy, salowa będzie wdzięczna!

• 
• Najtrudniejsze będzie jednak dla Tadeusza spotkanie z Kazią… Na widok chłopaka, przez którego trafiła na wózek inwalidzki, lekarka od razu straci humor. - Kazia, nie miałem pojęcia, że jesteś tu na stażu… - Jakoś trudno mi uwierzyć!(…) Czego ty ode mnie chcesz? Przeprosić? Przepraszałeś, przyjęłam. Trzymajmy się od siebie możliwie z daleka!

• 
• Kilka godzin później Borucki wyzna za to dziewczynie, że chce zostać neurochirurgiem, by jej pomóc. Ale jego koleżanka wcale się z tego nie ucieszy. - Badania nad uszkodzonym rdzeniem trwają… Jest dla ciebie szansa. Medycyna się rozwija, od roku czytam tylko o tym! - Ja też wszystko przeczytałam o swoim urazie... To mrzonki!

• 
• W finale Lulek – przyjaciel Kazi – o mało nie rzuci się na lekarza z pięściami! - Człowieku, ty jej życie zniszczyłeś, przez ciebie nie chodzi! Masz czelność pokazywać się jej na oczy?!(…) Ty lepiej trzymaj się od niej z daleka! A najlepiej zmień szpital! Czy Tadeusz w końcu złamie się i zacznie szukać nowego miejsca na staż? Emisja „Na dobre i na złe” jak zawsze w środę o godz. 20:55, tylko na antenie TVP2 – lepiej nie przegapić!