TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
Na dobre i na Złe
Facebook
YouTube
Twitter
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
Twitter
YouTube
Facebook
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
fotostory
ekstra
zdjęcia z odcinków
wszystkie
pokaz
zwiastuny
fotostory
ekstra
zdjęcia z odcinków
wszystkie
back
Rozdzieleni przez los
menu
Marcin z każdym dniem jest coraz bardziej zakochany w Dominice… ale ich związek wciąż jest zagrożony. Podobnie jak małżeństwo Szczepan i Liny.
Czy miłość jednak zwycięży i obie pary czeka „happy end”? Zapraszamy na 769 odcinek „Na dobre i na złe”, a w nim...
W kolejną środę Grec odwiedzi Dominikę i spróbuje namówić córkę, by w końcu się od Marcina wyprowadziła. - Po prostu wróć ze mną do domu... Z nim nie jesteś bezpieczna! Dziewczyna, zaniepokojona po rozmowie z ojcem, poprosi później ukochanego, by „zniknął” - nawet, jeśli ma to oznaczać ich rozstanie. - Może powinieneś wyjechać na jakiś czas? Aż wyjaśni się ta sprawa z samobójstwem… tej twojej znajomej?
- Dlaczego mam wyjeżdżać? Nie zrobiłem nic złego! - Przecież wiem, że nie, ale… - Nie będę uciekał, Dominika... - Nie chcę cię stracić… - Nie stracisz, no coś ty…
Po kilku godzinach… doktor Molenda zostanie nagle aresztowany! - Pojedzie pan z nami... Jest pan podejrzany o zabójstwo Andrzeja Fałata i Izabeli Majewskiej!
Tymczasem Szczepan i Lina też będą o krok od rozstania... Młodzi w końcu się do siebie zbliżą, a ich małżeństwo przestanie być „tylko” oszustwem. W domu Lipskich zjawią się jednak niechciani goście…
Najpierw do drzwi zapuka Robert – były „adorator” Liny, który jeszcze kilka miesięcy temu był gotów wziąć z dziewczyną ślub. Później za to młodą parę czeka kontrola z urzędu imigracyjnego. A gdy funkcjonariusze uznają, że związek Lipskich to fikcja, Robert w końcu załamie się i wyzna Szczepanowi prawdę… - Przeze mnie to wszystko... Ja wysłałem ten donos!... Ale Bóg mi świadkiem, ani jednej nocy nie przespałem od tego czasu... Nawet spowiedź nie pomogła!(…) Zły byłem, bo Linusia ciebie wybrała…
Lipski w odpowiedzi o mało nie rzuci się na rywala z pięściami. - Trzymajcie mnie, bo coś mu zrobię!!! W finale Robert jednak swój donos „odwoła” i złoży zeznanie, dzięki któremu Lina zostanie w Polsce. - „Zaświadczam, będąc w pełni władz umysłowych i fizycznych, że małżeństwo Liny i Szczepana nie jest fikcyjne... a wręcz przeciwnie: pożycie ich udane i zgodne!”
Szczepan zrozumie w końcu, jak źle wcześniej ocenił Agatę… I sam też przyzna się przed byłą ukochaną do błędu. - Przepraszam, że pomyślałem… - ...że jestem świnią, która wysyła donosy na nielegalnych emigrantów? - Nie wiem, co mi przyszło do głowy... Przecież cię znam! - I to lepiej niż ktokolwiek... Czy po tych słowach oboje na nowo się do siebie zbliżą? A jeśli tak… jak wpłynie to na związek Szczepana z Liną? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...