W kolejną środę Alina zauważy w końcu, że między kolegami aż
„iskrzy”... - i postanowi z Kazią szczerze porozmawiać. Od serca i bez
fałszywej grzeczności - po to, by dziewczyna zrozumiała, jak wielki
może popełnić błąd.
- W co grasz? Pytam, w co grasz z profesorem Bartem.(...) Zapomniałaś,
że jest żonaty i ma dziecko? Powiedz, że jeszcze nie jest za późno...
Musisz się wycofać.
- Nie robimy nic złego... Nie chcę się wycofać!
- OK, więc czego chcesz? Czego oczekujesz? Bart nigdy nie zostawi żony
dla ciebie, zawsze będziesz tą drugą... Każde święta będziesz samotna,
a on będzie wtedy z rodziną. Będziesz żebrała o każdą chwilę i zawsze
zazdrościła uwagi, którą poświęca nie tobie... Taki jest los kochanki.
Okrutny.
- Czy z panią życie obeszło się tak okrutnie?
- Powiedzmy, że wiem coś o tym... i wierz mi, nie jest to szczęśliwe
życie.(...) Kaziu, bardzo cię lubię... Jesteś piękną kobietą i
wspaniałym lekarzem. Zasługujesz na więcej niż los kochanki...
Kilka godzin wcześniej Kazia rozstanie się za to z Tadkiem... Bo jej
chłopak też przejrzy w końcu na oczy – i zrozumie, że serce ukochanej
należy już do innego.
- Zaraz... Tak po prostu... pakujesz się i wyprowadzasz w środku
nocy?(...) Zaczekaj, co ty wyprawiasz?
- A co ty wyprawiasz? To, że nam nie wyszło, to jedna sprawa... A druga
to to, że pakujesz się w romans z żonatym facetem!
- Nie ma jeszcze żadnego romansu!
- Jeszcze? Powiedziałaś: „jeszcze”? Za bardzo mi zależy na tobie...
żebym tak po prostu się temu przyglądał! Zasługujesz na coś więcej niż
przelotny romans... choćby z najlepszym ze wszystkich profesorów!
Czy Kazię i Barta połączy w końcu miłość – wbrew całemu światu?
Odpowiedź wkrótce... tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach
serialu, zapraszamy!