• 
• Falkowicz jak zwykle będzie o krok od wybuchu – dwojąc się i trojąc, by pogodzić pracę w szpitalu z opieką nad dziećmi. I kolejny dzień zacznie od kłótni oraz… zwolnienia właśnie zatrudnionej niani. - Nawet psa nie oddałbym pani pod opiekę!

• 
• A skoro już mowa o czworonogach… to Borys okaże się całkiem dobrą „niańką” dla Bobbyego! Doktor Jakubek podejdzie do tematu poważnie, zrobi naukowy „research” i zadba o to, by nowy „lokator” czuł się u niego naprawdę szczęśliwy. A w opiece nad psiakiem cały czas będzie pomagać lekarzowi Lidka. Oboje szybko poczują do siebie sympatię, ale Borys cały czas będzie zachowywał dystans - znajdując tysiąc wymówek, by się do Lidki nie zbliżyć.

• 
• Aż do chwili, gdy jego nową przyjaciółkę pozna Paweł... i gdy naprawdę się dziewczyną zachwyci. - Ale ci się super babka trafiła! - Mnie? A, że ja i Lidka?... Nie, skąd! Nie jesteśmy razem… To tylko znajoma! - Ale jest wolna? - Chyba tak… - To na co czekasz! Łap ją, bo zaraz ktoś cię ubiegnie!

• 
• - Jest ode mnie starsza. Sporo starsza… - Nie widać… - Ma dzieci. - To dobrze! - Dorosłe. - Jeszcze lepiej! - Nie, nie, nie pasujemy do siebie! - To dasz mi do niej numer telefonu? A gdy doktor Jakubek zrozumie, że ma konkurencję...

• 
• ...w końcu się zmobilizuje i chwyci Lidkę w ramiona!

• 
• Za to w finale: ciąg dalszy problemów Hani. W premierowym odcinku Lucyna znów zniknie, a inspektor Korban odkryje, że jej córkę obserwuje z ukrycia Tomasz Biskupski - bandyta, który przed laty był zamieszany w sprawę napadu na jubilera. Gdy doktor Sikorka będzie wracać po pracy do domu, „Biskup” nagle zajedzie jej drogę – zmuszając ją, by stanęła. Po czym podejdzie do jej auta i zacznie lekarce grozić. - Ma pani coś, co należy do mnie i co chcę odzyskać...

• 
• A gdy bandyta w końcu zniknie, Hania – przerażona - wezwie na pomoc Piotra… - Już dobrze... Jestem przy tobie… - W co dokładnie wplątała się moja matka? Gdzie ona jest?... Coś nam grozi?! Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 815 już 22 września o godz. 20:55, tylko na antenie TVP2… lepiej nie przegapić!