• 
• Hania znów umówi się z Miłoszem… a następnego dnia Drabik kompletnie lekarkę zaskoczy, pytając o ich wspólną „przyszłość”. - Znam cię już tak długo… Przyzwyczaiłem się do ciebie i… - I... co? - Nie możemy tak od razu zaczynać od seksu… - Od seksu?! No… raczej nie! - Chciałem cię zapytać… Czy mogę cię pocałować? - Pocałować?… Co wydarzy się, gdy doktor Sikorka powie… „tak”?

• 
• Z kolei badania Barta wykażą, że chory ma zmianę zapalną tętnicy szyjnej. Po operacji jego stan jednak się nie poprawi... A gdy Artur zostanie na chwilę sam z Tymkiem, wykorzysta okazję i nie tylko wymknie się na parking, ale wsiądzie też z synem do auta i spróbuje odjechać! - Tata, nie wolno wychodzić ze szpitala, jak się jest chorym… Tata, zatrzymaj się… Boję się! Julia w ostatniej chwili dobiegnie do samochodu i męża zatrzyma, naprawdę przerażona. - Co ty robisz?! Miałeś udar, zabieg!

• 
• Gdy zagrożenie minie, emocje jednak wcale nie opadną. A Burska – pomiędzy strachem i wyrzutami sumienia - znów będzie o krok od załamania… Zwłaszcza, gdy w oczach Barta zobaczy nagle łzy. - Jak mogłeś tak zrobić?! Narażasz Tymka! Przecież mogło się coś stać! W takim stanie wsiadać do samochodu?! Mogłeś mieć wypadek! Jesteś niebezpieczny... Rozumiesz?… Niebezpieczny! Czy ty mnie słyszysz?! Czy w ogóle rozumiesz, co mówię?!... Artur?...

• 
• - Artur… Co się dzieje?... Już dobrze... Podam ci coś na uspokojenie... Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło! Przepraszam…

• 
• Tymczasem Falkowicz ruszy na nową, medyczną „krucjatę”! O poranku lekarz posprzecza się z Matyldą, próbując zmusić córkę, by wybrała w końcu przyszłe studia - oczywiście takie, które on zaakceptuje. - Tato, już gadaliśmy… Polonistyka albo socjologia! - Co?... Na co się przydaje w dzisiejszych czasach humanistyczne wykształcenie? Na to chyba, żeby być dobrym filatelistą!

• 
• - Nie będziesz decydował o moim życiu… Ty pewnie byś chciał, żebym studiowała medycynę? - Może chociaż prawo?… Jak mama? A gdy nastolatka zgłosi weto, profesor odwiedzi w pracy Miłosza i zacznie wypytywać laboranta o wpływ bakterii z jelit na osobowość człowieka… Gotów „zmodyfikować” Matyldę oraz Edzia!

• 
• - Niech pan mi powie… czy będzie można wpłynąć na cechy charakteru, zmieniając czyjś mikrobiom jelitowy? - Teoretycznie tak… Mikrobiom jelitowy jest, co prawda, niezmienny - chyba że dana osoba przyjmuje antybiotyki albo występują u niej problemy żołądkowo-jelitowe… Ciężko go celowo zmienić w jakimś konkretnym kierunku…

• 
• - A cechy osobowości? Pytam o cechy osobowości... Można zmienić? Sukces czy... sromotna klęska? Co tym razem czeka Falkowicza? Ciekawych zapraszamy do TVP 2!