TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
Na dobre i na Złe
Facebook
YouTube
Twitter
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
Twitter
YouTube
Facebook
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
fotostory
ekstra
zdjęcia z odcinków
wszystkie
pokaz
zwiastuny
fotostory
ekstra
zdjęcia z odcinków
wszystkie
back
Krok za krokiem
menu
Od chwili, gdy Artur zachorował, życie Julki zmieniło się w koszmar. Jak Burska pokonuje kolejne problemy? Przed nami 881 odcinek „Na dobre i na złe”, a w nim...
O poranku lekarkę czeka ostre „spięcie” z Markiewiczem, który - na prośbę Agaty - zajmie w szpitalu miejsce Barta jako ordynator neurologii. Profesor postanowi usunąć „problemowego” pacjenta z oddziału – zapowiadając, że wkrótce zostanie wypisany do domu. A Julka będzie w szoku.
- Pan uważa, że mój mąż jest już…wyleczony?! - Fizycznie nic mu już nie dolega. A jeśli chodzi o konsekwencje przebytego udaru… To będzie bardzo długi proces... - I pan już… zrobił wszystko, co możliwe? - Proszę zrozumieć… Tu potrzebna jest rehabilitacja, opieka… Nie możemy trzymać pacjenta przez następny rok na oddziale… - Rok?... Powiedział pan... rok? - Jest pani lekarzem… Sama pani wie, że takich rzeczy nie da się określić...
Zdesperowana, Burska zacznie szukać miejsca, w którym Artur mógłby otrzymać pomoc i przy okazji znów pokłóci się z teściową. - Chcesz się go pozbyć?! Artur powiedział, że chcesz go oddać do jakiegoś… ośrodka! - Szukam dla niego pomocy! Nie chcę, żeby ugrzązł w tym stanie... Ale przede wszystkim będę chronić mojego syna! Rozumiesz?! - A ja mojego! Tam też leży moje dziecko!
Później za to lekarkę czeka trudna rozmowa z Tymkiem - o chorobie jego ojca. Gdy malec wda się w przedszkolu w bójkę, Julka zrozumie, jak bardzo wpłynęły na niego ostatnie wydarzenia… Co potwierdzi jedna z przedszkolanek. - Jest nerwowy i przestraszony. To był taki kontaktowy chłopiec… A teraz stał się… małomówny. Ciężko coś z niego wyciągnąć. Nie chce się bawić… A kilka godzin później chłopiec opowie w końcu matce o swoich uczuciach... - Ja… kocham tatę, ale nie chcę, żeby się tak zachowywał…
- Wiem. To jest bardzo trudne. Dla mnie też. Też czasem nie wiem, co zrobić... I jestem zła na siebie, a czasem… na niego. Chociaż nie powinnam, bo to nie jest wina taty… - Czy on już zawsze taki będzie? - Nie, pomożemy mu! Ale nie wiem, jak szybko to się stanie... Nie chcę ci niczego obiecywać, żebyś potem nie pomyślał, że cię oszukałam... Czy Bart naprawdę ma szansę na powrót do zdrowia? Ciekawych zapraszamy do TVP 2, na premierowe odcinki „Na dobre i na złe” – w każdą środę o godz. 20:50!