W pracy kolejną pacjentką Barta – którą Markiewicz oddaje koledze tuż przed swoim wyjazdem z Leśnej Góry – zostaje nauczycielka gry na skrzypcach z guzem mózgu. Profesor postanawia zoperować chorą... w trakcie gry na instrumencie.
Tymczasem pod opiekę Trettera trafia kilkuletnia dziewczynka, wyziębiona i pod wpływem szoku, którą w drodze do szpitala znajduje na poboczu drogi Marcin.
Poza tym doktor Molenda ma kolejne problemy przez Damiana. Chłopak wciąż się buntuje – podejrzewając, że jego prawdziwym ojcem nie jest wcale Słoma, tylko właśnie Marcin. I w finale nie tylko zaczyna z ukrycia rodzinę lekarza obserwować, ale też umawia się na spotkanie z jego żoną Dominiką, udając pacjenta.