• 
• Ciekawych zapraszamy na 945 odcinek "Na dobre i na złe" i fotostory!

• 
• Na początek: spotkanie z nowym bohaterem! W kolejną środę poznamy Jarka (w tej roli Michał Kitliński), ukochanego pielęgniarki Beaty, który również zacznie pracę w Leśnej Górze. Mężczyzna zostanie kierowcą karetki i przy okazji zaprzyjaźni się z Julką.

• 
• A po kilku godzinach Jarek trafi do szpitala na oddział Barta, ze względu na poważne problemy z kręgosłupem.

• 
• Tymczasem Agata zwoła oficjalne zebranie zarządu - z udziałem Kingi oraz Falkowicza - by omówić ostatnie problemy i "sprawę Begera". A Maks odmówi współpracy i na widok kolegów wybuchnie złością.

• 
• - To jakiś sabat czarownic? Co pan tu robi, profesorze? - Jako zastępca dyrektora do spraw medycznych… - Już lepiej, gdyby pan się przedstawił: Wielki Inkwizytor! Chcecie mnie przesłuchać? Wezwijcie policję!

• 
• Majka, cały czas wspierana przez swoją prawniczkę - Anitę - zacznie za to myśleć o oficjalnym oskarżeniu Begera o mobbing. - Jeśli wygram sprawę, jak wysokie będzie odszkodowanie? - Nie wiem. Nie ma standardu. - Zapytam inaczej... Czy to zaboli Begera finansowo?

• 
• W finale pielęgniarka jednak się podda i wyzna Beacie, że... jest gotowa zmienić zawód. - Chcę odejść... - Przez Begera? Przez tego skurczysyna!? Chyba żartujesz! A gdzie znajdziesz lepsze warunki? - Nigdzie. Tylko, że ja chcę w ogóle odejść z zawodu. Nie nadaję się... - Dziewczyno, co ty chrzanisz?! Nie wolno ci tak myśleć, słyszysz!? Nie poddawaj się! Życie potrafi zmienić swój bieg na lepsze w pięć sekund... Wiem coś o tym!

• 
• A kilka godzin później znów nastąpi zwrot akcji... i jako pierwszy przed Agatą stanie Maks, z wypowiedzeniem w ręku. - Oszczędzę wam dywagacji, co zrobić z Begerem... Moje podanie o zwolnienie! Jaki będzie finał? Ciekawych zapraszamy do TVP 2!