Amelia dzwoni o poranku do Barta, co od razu niepokoi Julkę zdziwioną, że mąż dał pacjentce swój numer. W szpitalu profesor omawia przypadek bokserki z Tadkiem oraz Tomaszkiem, którzy podzielają jego obawy przed jej kolejną walką. I w efekcie neurolog jedzie do klubu bokserskiego i przerywa starcie na ringu. A gdy badania wykazują, że sportsmenka nie ma wcale urazu mózgu, Amelia jest naprawdę wściekła. Następnego dnia Bart wraca do klubu, gdzie trener zdradza mu, że po przerwanej walce bokserka nie dostanie wypłaty, przez co nie będzie mogła pomóc swojej matce. W ramach przeprosin za pomyłkę w diagnozie profesor postanawia dać Amelii całą potrzebną kwotę. Tymczasem Julka odkrywa, że mąż pobrał z ich konta wszystkie pieniądze... Alina i Falkowicz zostają uwięzieni w szpitalnej windzie. Lekarzom pomaga rehabilitant Sylwester, który później zaprasza doktor Fisher na obiad. Poza tym Alina wpada w szpitalu na nową pielęgniarkę Maję, która od razu wydaje jej się znajoma. A pierwszą pacjentką lekarki na dyżurze zostaje 60-latka terminalnie chora na raka, która postanowiła przed śmiercią korzystać z życia i pojechała ze swoim dużo młodszym partnerem do Tajlandii. W efekcie tej eskapady ma poważne zapalenie płuc. Doktor Fisher szybko orientuje się, że dzieci chorej nie do końca są świadome jej stanu...

Miłosz flirtuje z Hanią, przesyłając jej zdjęcia bakterii i wprawiając tym lekarkę w spore zakłopotanie. Tymczasem Halinka i Lucyna kompletują drużynę na quiz organizowany przez bar Kroplówka... Blanka zeznaje w sądzie, że Mario nie próbował jej ani zaatakować, ani zabić, dzięki czemu oskarżony unika dodatkowych problemów. Po pracy chłopak czeka na lekarkę przed szpitalem i wyznaje jej miłość zapowiadając, że nie podda się, póki nie odzyska w końcu jej serca. Wcześniej podczas dyżuru Blanki do szpitala trafia dwoje pacjentów: Anna i Łukasz z ranami od noża na rękach. Okazuje się, że mężczyzna ma przeszczepioną dłoń, którą pragnie sobie odciąć, a żona próbowała go przed tym powstrzymać. Wezwany na konsultację Borys uznaje, że amputacja rzeczywiście może być dobrym wyjściem. Ale Blanka z decyzją kolegi się nie zgadza i prosi o interwencję Agatę. Dyrektorka staje jednak po stronie Jakubka i przypomina dziewczynie, że to on jest starszy stażem. Z kolei Bart na dyżurze znów trafia na Amelię – bokserkę, która po kolejnym urazie zostaje pacjentką Hani. Podczas konsultacji neurologicznej dziewczyna ukrywa przed lekarzem fakt, że niedawno zaliczyła silne uderzenie w głowę i tylko dlatego profesor zgadza się, by wróciła na ring. Później Bart odkrywa jednak prawdę, oglądając nagranie z jej walki w Internecie... Doktor Radwan rozgoryczony faktem, że Asia znalazła nową miłość postanawia wystąpić do sądu o ustalenie ojcostwa Kuby... A na oddziale ginekolog ma ręce pełne roboty, bo razem z Homolką musi odebrać całą serię porodów.

Borys próbuje umówić się z Hanią na wieczór, wyznając koleżance, że właśnie wziął rozwód. Z kolei Miłosz zaprasza doktor Sikorkę do Muzeum Farmacji. A następnego dnia po pierwszej randce Drabik prosi koleżankę, by zrobiła sobie testy na choroby przenoszone drogą płciową. Na dyżurze pod opiekę Hani trafiają Ada i Julita skłócone dziewczyny, które miały stłuczkę, ścigając się na elektrycznych hulajnogach. Jedna z nich ma złamaną nogę, a stan drugiej gwałtownie się pogarsza z powodu złamanego żebra. Michał zabiera Olenę na wycieczkę za miasto do swojego dziadka. Widząc należące do seniora konie, dziewczyna wspomina swojego zmarłego narzeczonego, Artioma, który miał konia o imieniu Buran. Oczarowany Ukrainką Cezary naciska na wnuka, by jak najszybciej oświadczył się i ostatecznie Wilczewski prosi Olenę o rękę... Tymczasem Bart na prośbę kolegi ze szpitala powiatowego konsultuje przypadek żołnierza z Ukrainy, który stracił pamięć. Profesor odkrywa, że mężczyzna zatruł się tlenkiem węgla, gdy był w płonącym czołgu. A chory opowiada mu o przebłyskach wspomnień, w których widzi ukochanego konia.

Joanna Gawryło otrzymuje w końcu rozwód z Piotrem i zostaje ustanowiona rodziną zastępczą małego Kuby. W szpitalu lekarka wspomina o swoim rozwodzie Pawłowi, który nie ukrywa, że koleżanka mu się podoba. Poza tym okazuje się, że doktor Gawryło ma też innego adoratora: Jacka Marcinkowskiego, ojca szkolnego kolegi jej syna. Radwan wyraźnie nie jest z tego zadowolony. Na dyżurze lekarze wspólnie pomagają Kice pacjentce w zaawansowanej ciąży, która przyjęła niedawno chemioterapię i musi przejść operację usunięcia guza piersi. Dziewczyna nagle poczuła, że jej dziecko przestało się ruszać. Tego samego dnia do szpitala trafia Anka dziewczyna, która została odurzona i zgwałcona na imprezie i którą na dyżurze zajmują się Tadek z Marcinem. Tuż po niej na miejscu zjawia się chłopak, który podał jej narkotyk Arek – z uszkodzoną tętnicą udową. Gdy ofiara odzyskuje w końcu przytomność, matka gwałciciela próbuje najpierw ją przekupić, a następnie zastraszyć i jest na tyle skuteczna, że Anka jest gotowa zrezygnować z badania ginekologicznego. Olena, podejrzewając, że dziewczyna może planować samobójstwo, wspiera ją, wyznając, że sama również padła w przeszłości ofiarą gwałtu...

Mario powoli wraca do zdrowia, a Blanka odtrąca Radwana, gdy ten próbuje odradzić jej dalsze kontakty z gangsterem i zapewnia, że zawsze może na niego liczyć. Tymczasem przyjaciel Maria Rafał próbuje wyciągnąć go ze szpitala, zanim chłopak wpadnie w ręce policji. Milecki przed zniknięciem chce jednak porozmawiać z Blanką... Tego samego dnia ratownicy przywożą też do szpitala boksera, który stracił przytomność i miał zatrzymanie akcji serca po sparingu z koleżanką z klubu. Wraz z pacjentem do Leśnej Góry przyjeżdża Amelia – dziewczyna, która go znokautowała i która od razu zwraca uwagę Barta. Halinka flirtuje w pracy z pełnym uroku pacjentem Beniaminem, który pracuje jako kaskader oraz model. Z kolei stan Begera po zranieniu w rękę nagle się pogarsza i gdy Alina odkrywa, że doszło do zakażenia, Agata zmusza chirurga, by poszedł na dłuższe zwolnienie.

Na SOR zaczyna pracę nowa pielęgniarka Majka Skawina. Tymczasem do szpitala trafiają nagle ofiary szaleńca, który strzelał do ludzi na ulicy z kuszy, w tym młoda wdowa w zaawansowanej ciąży oraz bezdomny, który uratował ją, osłaniając własnym ciałem. W ciągu kolejnych godzin okazuje się, że Majka nie tylko umie zachować zimną krew, ale stawia także trafne diagnozy - i to lepiej niż doktor Jacyno, który towarzyszy jej na oddziale. Dziewczyna naraża się jednak Begerowi otwarcie zapowiadając, że nie da się molestować. Z kolei druga z pielęgniarek Beata przeżywa chwile grozy, gdy podejrzewa, że jedną z ofiar szaleńca może być jej matka. Halinka jest świadkiem, jak szpitalny elektryk doznaje porażenia prądem. Dziewczyna od razu zaczyna reanimację, ratując tym choremu życie. Mężczyzna jednak ma później do niej pretensje, kiedy Halinka wbrew przepisom pozwala, by na SOR odwiedziła go jego narzeczona. Agata ma urodziny, ale przez kolejne problemy w szpitalu nawet nie myśli o świętowaniu. Tretter, widząc, że koleżanka jest u kresu sił, dzieli się z nią swoim dyrektorskim doświadczeniem. W finale przyjaciele na czele z Konicą i Szczepanem urządzają dla Woźnickiej przyjęcie niespodziankę.