Blanka znajduje się u Wojtka w hotelu. Nadal nie chce wracać do Hiszpanii. Wiktoria przekonuje matkę, aby zostawiła na jakiś czas małą w Polsce. Matka ma tylko jeden warunek - Blanka ma mieszkać u Wiki. Iwona postanawia wrócić do zawodu. Składa swoje CV w Leśnej Górze. Żakowa bezskutecznie próbuje namówić Van Graffa, a potem Edytę i Iwonę, na poprowadzenie projektu „Szpital bez bólu”. Edyta rezygnuje z funkcji ordynatora oddziału anestezjologów. Zdesperowana Żakowa dzwoni do Zosi z pewną propozycją. Do szpitala trafia młoda dziennikarka, która od dawna narzeka na bóle brzucha i gorączkę. Dziesięć lat wcześniej, jej operację dróg żółciowych wykonał doktor Zander. Okazuje się, że zabieg został źle przeprowadzony, a lekarz musiał o tym wiedzieć.

Iwona zaczyna pracę w szpitalu, co denerwuje Wiktorię. Blanka chce zamieszkać z Wojtkiem i ostentacyjnie ignoruje Wiki. Dziewczyna pozwala małej mieszkać u ojca. Bożenka nie może się skupić na nauce do sesji. Van Graff obiecuje jej wakacje w nagrodę za zdane egzaminy. Latoszek, Pawica i Van Graff idą na siłownię. Zajęcia prowadzi instruktor – Igor. Pojawiają się Żandarmi, na widok których Igor zaczyna uciekać. Rozbija szybę i mocno kaleczy się w rękę. Igor jest ściągany listem gończym. W czasie wyjaśniania sprawy, Pawica ujawnia, że jest oficerem rezerwy. Rafał ma pierwszy raz zostać sam z dziećmi. Jednak zatrzymuje go w szpitalu skomplikowana operacja ręki Igora. Zawiedziona Marta twierdzi, że nie może na nim polegać. Zosia waha się, czy skorzystać z propozycji Żakowej i wrócić do szpitala.

Bożenka z Van Graafem wyjeżdżają do Holandii. Rodzice Ruuda ciepło ją przyjmują. Po licznych pytaniach Bożenka nie wytrzymuje i wyznaje swoją przeszłość łącznie z liczbą mężów i uzależnieniem od alkoholu. Sytuacja zupełnie się rozluźnia, a Van Graaf postanawia się oświadczyć! Do szpitala przychodzi Adam, dawny kolega Manfreda. Ma nietypowa prośbę - chce, aby przyjaciel zbadał wycinki guza jego psa. Nie zdaje sobie sprawy, że sam musi zrobić badania kontrolne. Dwadzieścia lat wcześniej wygrał walkę z nowotworem - okazuje się, że możliwy jest nawrót choroby. Na linii Iwona - Latoszek nadal lecą iskry. Nowa pani doktor zostaje po raz pierwszy na samodzielnym dyżurze. Wiki robi wszystko, aby zdyskredytować koleżankę z pracy. Nie podoba się to Samborowi, który przyjmuje Iwonę bardzo ciepło.

Agatę do pracy podwozi furman Kajetan, który narzeka na bóle w klatce piersiowej. Agata postanawia go zbadać. Prosi o pomoc kończącego nocny dyżur Latoszka. W trakcie badania okazuje się, że Kajetan jest rudy. Według lekarskiego przesądu - rudzi to najtrudniejsi pacjenci. Agata zaczyna być bardzo cięta na Latoszka za jego dziwne podejście do pacjenta. Ale po jakimś czasie okazuje się, że miał rację... Sambor potwierdza przesąd o rudzielcach, czym dotyka Wiktorię. Ich wzajemnym złośliwościom nie ma końca. Pawica w szpitalu natyka się na młodego pacjenta, który jest łudząco podobny do jego zmarłego brata - Janka. Okazuje się, że to jego syn! Przemek zaprasza Agatę na randkę. Dziewczyna zgadza się, choć nie bez wahania. Jednak potem zapomina o spotkaniu. Wojtek oznajmia Wiki, że ma zamiar ubiegać się o prawa ojcowskie do Blanki. Nie jest to na rękę ani Wiki ani tym bardziej Iwonie.

Van Graaf oprowadza Bożenkę po Amsterdamie. Szykuje dla niej wielką niespodziankę - zamówił ich ślub w urzędzie. Gdy ją o tym informuje, zszokowana Bożenka ucieka. Do szpitala z podejrzeniem zapalenia trzustki trafia absolwent liceum plastycznego - Łukasz. Latoszek i Agata głowią się nad jego przypadkiem - nie wiadomo, co powoduje zapalenie. Pawica krytykuje ich dociekliwość i zażyłość. Jednocześnie próbuje przekonać swojego bratanka Kazika do dalszych rodzinnych kontaktów, ale chłopak uważa, że już na to za późno. Iwona daje do zrozumienia Wojtkowi, że zatrzymując córkę w Polsce burzy jej cały świat. Gdy Wiki przychodzi po Blankę, Wojtek kłóci się z nią o dalszą przyszłość ich dziecka. Blanka wpada w histerię gdy słyszy, że Wiki nie chce być teraz matką. Wojtek obiecuje córce, że zabierze ją do domu, do Hiszpanii.

Zosia wraca do pracy w Leśnej Górze. Prowadzi wśród lekarzy i pielęgniarek szkolenie dotyczące program  „Szpital bez bólu”. Niespodziewanie napotyka na opór ze strony kolegów. Na rehabilitację do szpitala uczęszcza pan Andrzejewski. Po udarze sprawia on rodzinie spore kłopoty. Razem z nim rehabilituje się Wójcik senior, który nie może mówić, ale dzięki pani Marii zaczyna śpiewać. Wojtek obawia się wyjazdu z Wiki i Blanką do Madrytu. Iwona odwozi ich na lotnisko i daje Blance prezent, którego dziewczynka jednak nie przyjmuje. Rozżalona Bożenka wraca z Amsterdamu. Przyparta do muru, informuje że na razie nie zamierza wychodzić za mąż.