Blanka zeznaje w sądzie, że Mario nie próbował jej ani zaatakować, ani zabić, dzięki czemu oskarżony unika dodatkowych problemów. Po pracy chłopak czeka na lekarkę przed szpitalem i wyznaje jej miłość – zapowiadając, że nie podda się, póki nie odzyska w końcu jej serca.
Wcześniej – podczas dyżuru Blanki – do szpitala trafia dwoje pacjentów z ranami od noża na rękach: Anna oraz Łukasz. Okazuje się, że mężczyzna ma przeszczepioną dłoń, którą pragnie sobie odciąć, a żona próbowała go przed tym powstrzymać. Wezwany na konsultację Borys uznaje, że amputacja rzeczywiście może być dobrym wyjściem. Ale Blanka z decyzją kolegi się nie zgadza i prosi o interwencję Agatę. Dyrektorka staje jednak po stronie Jakubka i przypomina dziewczynie, że to on jest starszy stażem.
Z kolei Bart na dyżurze znów trafia na Amelię - bokserkę, która po kolejnym urazie zostaje pacjentką Hani. Podczas konsultacji neurologicznej dziewczyna ukrywa przed lekarzem fakt, że niedawno zaliczyła silne uderzenie w głowę i tylko dlatego profesor zgadza się, by wróciła na ring. Później Bart odkrywa jednak prawdę oglądając nagranie z jej walki w Internecie...
Doktor Radwan – rozgoryczony faktem, że Asia znalazła nową miłość – postanawia wystąpić do sądu o ustalenie ojcostwa Kuby... A na oddziale ginekolog ma ręce pełne roboty, bo – razem z Homolką – musi odebrać całą serię porodów.