Z kolei Maks wypisuje ze szpitala Mojżesza, mimo protestów Glorii. A Krasucka, by malec nie został odesłany do Rwandy - gdzie w sierocińcu nikt nie zapewni mu właściwej opieki - postanawia wziąć chłopca do siebie. Doktor Beger zajmuje się poza tym Zbyszkiem - mężem Weroniki, siostry Mariusza - którego stan mimo wszczepienia rozrusznika serca pogarsza się na tyle, że mężczyzna wymaga przeszczepu. Tymczasem Blanka oficjalnie zaczyna pracę na chirurgii, ale myślami cały dzień jest właśnie przy Mario - zaniepokojona, bo w więzieniu odmówiono jej widzenia. A wieczorem jej ukochany zjawia się nagle w Leśnej Górze i prosi lekarkę o rękę.

Podczas spaceru Falkowicz spotyka przypadkiem bezdomnego filozofa - Rajmunda Bacewicza - dzięki któremu zaczyna patrzeć na swoją życiową porażkę od innej strony. Gdy jego nowy znajomy traci nagle przytomność, profesor od razu wzywa pomoc, a później diagnozuje u mężczyzny zatorowość płucną… Tego samego dnia na SOR trafia ponownie rolnik Maciak. Tym razem mężczyzna jest przebrany za gaucho i skarży się na ból nóg po długim locie z Argentyny, gdzie – jak twierdzi – wybrał się, by nauczyć się hodowli alpak. Hania szybko jednak odkrywa, że pacjent kłamie i tak naprawdę złamał nogę spadając z drabiny, za to w drugiej nodze ma martwicę chrzęstno-kostną. A gdy lekarka pechowca operuje, nagle zaczyna się źle czuć…

Na szpitalny SOR trafia Basia – młoda żołnierka, która miała wypadek z dronem. Dziewczynie towarzyszą przyjaciele z armii – Wojtek i zakochany w niej Cypis. Matka pacjentki okazuje się dawną nauczycielką Majki, której pielęgniarka wciąż panicznie się boi. Gdy chora traci nagle władzę w nogach, Michał z Tadkiem zlecają badania, które wykazują tętniaka przy rdzeniu kręgowym. A gdy stan Basi gwałtownie się pogarsza, obaj chirurdzy muszą przeprowadzić wyjątkowo ryzykowną operację.

Falkolwicz – po „ograbieniu” przez komornika - zaczyna nowe życie: bez luksusów, w małym mieszkaniu w bloku, gdzie przenosi się razem z Jadzią i dziećmi. Matylda po przeprowadzce jest z początku załamana, ale zmienia zdanie, gdy poznaje jednego z sąsiadów – Kacpra... Tymczasem lokalny dozorca – Kazimierczyk - ma spada z drabiny. A gdy w szpitalu ranny trafia pod opiekę Falkowicza, ten odkrywa, że pacjent ma w brzuchu gigantyczną torbiel i natychmiast decyduje się na operację, zapraszając do pomocy Blankę.

Falkowicza znów nachodzi komornik - żądając, by opuścił dom - i Matylda w końcu dowiaduje się o problemach ojca. Poza tym Adam - wspólnik Sary, u którego lekarz zaciągnął dług, opłaca bandytów, którzy mają nakłonić chirurga do wyprowadzki… Profesor odkrywa także, że jeden z jego wrogów - Nawal - współpracuje z prokuraturą i bada sprawę defraudacji środków fundacyjnych. W trakcie przesłuchania Falkowicz szczerze wyznaje, jak bardzo był zaślepiony pragnieniem sławy, ulegając wizji, którą roztoczyła przed nim Sara… W pracy pod opiekę chirurga trafia fotograf Bogdan, u którego badania wykazały tętniak - efekt leczenia po zawale. Chory od początku nie stosuje się do zaleceń lekarzy i pielęgniarki Dagmary i urządza nawet na oddziale "imprezkę"...

Blanka jest obserwowana przez policję, która liczy na to, że z lekarką skontaktuje się Mario. Tymczasem Milewski zakrada się do domu, w którym mieszka Weronika i rzuca się na mężczyznę, z którym jego siostra jest w sypialni, próbując ją ratować. Po chwili okazuje się, że zaatakowany - Zbyszek - nie jest wcale sutenerem, tylko mężem dziewczyny. W trakcie szarpaniny z Mariem mężczyzna ma zawał i w efekcie trafia do Leśnej Góry... Dominika pracuje w Kryzysowym Telefonie Zaufania i odbiera połączenie od Gabrysi - kobiety, która wpadła w depresję przez utratę pracy i rozstanie z mężem. Gdy rozmówczyni rozłącza się, Dominika obawia się o jej życie, ale jej kierowniczka nie zgadza się na wysłanie do domu policji. Ukochana Marcina jedzie na miejsce sama i ratuje życie samobójczyni…