Henryk Talar wielu osobom kojarzy się głównie z rolami Niemców. Wszystko zaczęło się od roli w serialu "Polskie drogi". Aktor tak zapadł widzom w pamięć, że niektórzy pozdrawiali go na ulicy... "Heil Hitler!". A jadąc tramwajem usłyszał kiedyś za plecami: "Ten wagon jest dla Polaków! Szwaby sp...!". Wbrew pozorom, artysta nie uznał tego za obrazę, ale za... komplement. I doszedł do wniosku, że skoro jego rola wzbudziła tyle emocji, to musiał ją zagrać naprawdę dobrze.