Pawica z Latoszkiem i Van Graffem wchodzą na siłownię. W planach: ostra zaprawa i wycisk na wszystkich możliwych przyrządach. W miejscu, w którym inni rzeźbią figurę i tężyznę fizyczną, oni wyglądają jak zagubieni na wf-ie chłopcy. Krótkie spodenki, rozciągnięte t-shirty, tylko Van Graff swoim ubiorem wtapia się w otoczenie. A koledzy patrzą na niego z niesmakiem.